„33” Aleksandry Bielewicz na Festiwalu Monodramu w Tychach

Zdjęcie ze spektaklu. Łysy, młody mężczyzna w koszuli i szortach leży w kartonie. Patrzy w górę. Ma rozchylone usta jakby coś mówił. Światło mroczne, ciemne, w odcieniach czerwieni i turkusu.

Zapraszamy 26 marca 2021 r. o 17.30 na streaming etiudy „33” w reżyserii studentki III roku reżyserii Aleksandry Bielewicz, który odbędzie się w ramach Festiwalu Monodramu w Tychach. Praca powstała podczas zajęć prowadzonych przez dr Martę Miłoszewską.

➡ https://youtube.com/c/TeatrMalyTychy

Trzymamy kciuki!
_________________
„33” na podstawie „Osiem cztery” Mirosława Nahacza
Reżyseria, scenografia: Aleksandra Bielewicz
Występuje: Mateusz Nędza
Reżyseria światła: Paulina Góral
Plakat: Szymon Michalski
Foto: Dyba Lach
Egzamin pod opieką dr Marty Miłoszewskiej

„33” to historia o rozdzierającej samotności. Uziemienie w czterech ścianach, brak kontaktu z bliskimi, wielkie miasto wysysające całą możliwą energię, nałogi – to rzeczywistość Oldżiego, młodego, rozgoryczonego chłopaka, który czuje się oszukany przez życie i opuszczony przez wszystkich tych, których kiedyś nazywał przyjaciółmi. Świat wyizolował go jak wirusa i wymusił konfrontację z samym sobą. Podczas jednej z niezliczonych nocy spędzanych samotnie Oldżi spotyka się ze swoimi „demonami”. Chwyta się wspomnień, szuka winnych, oskarża, ale przede wszystkim łaknie obecności innego.

Aleksandra Bielewicz – studentka III roku reżyserii w Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie, absolwentka teatrologii Uniwersytetu Paris 3 Sorbonne Nouvelle oraz filologii romańskiej Uniwersytetu Warszawskiego. Jako asystentka reżysera współpracowała z Radkiem Rychcikiem, Natalią Korczakowską, Michałem Walczakiem, Zoe Moore. Spektakle w jej reżyserii pokazywane były m.in. na Międzynarodowym Festiwalu Szkół Teatralnych iTSelF, festiwalu Mozart Junior w Warszawskiej Operze Kameralnej oraz w Mazowieckim Instytucie Kultury w Warszawie. Uczestniczka warsztatów m.in. z Romeo Castelluccim, Krzysztofem Warlikowskim.

Zdjęcie ze spektaklu. Łysy, młody mężczyzna w koszuli i szortach leży w kartonie. Patrzy w górę. Ma rozchylone usta jakby coś mówił. Światło mroczne, ciemne, w odcieniach czerwieni i turkusu.

Fot. Dyba Lach